Migdałki u małych dzieci produkują przeciwciała, których głównym zadaniem jest ochrona młodego organizmu przed różnego typu drobnoustrojami i infekcjami. Jednak kiedy dorastamy, migdałki zaczynają nam przeszkadzać, ponieważ powtarzające się zapalenia gardła mogą prowadzić zakażenia migdałków i ich powiększenia, a co za tym idzie — wiążą się ze sporymi problemami.

Przerośnięte migdałki u dzieci mogą być bardzo niebezpieczne, ponieważ powodują uciążliwe bóle gardła, zapalenia krtani, trudności z połykaniem, wady zgryzu, niedrożność górnych dróg oddechowych, bezdech, zaburzenia snu, a nawet problemy z oddychaniem. Dlatego często, wykonuje się zabieg tonsillektomii. Na czym polega wycięcie migdałków i jakie są jego wady i zalety?

Jak przebiega zabieg tonsillektomii?

Przed zabiegiem lekarz anestezjolog rozmawia z rodzicami małego pacjenta, aby zweryfikować jego historię medyczną i ewentualnie zlecić dodatkowe badania. Pacjent, bezpośrednio po operacji, a także kilka dni po niej nie powinien przyjmować żadnych leków rozrzedzających krew. Podobnie, jak przed wieloma innymi zabiegami, na kilka godzin przed operacją nie należy nic jeść ani pić, ponieważ jakakolwiek zawartość żołądka może spowodować komplikacje anestezjologiczne. Przeciwwskazaniem do zabiegu jest również jakakolwiek infekcja.

Sam zabieg wykonuje się specjalnym przyrządem, który jest wprowadzany do jamy ustnej i opierany o tylne nozdrza. Cała operacja trwa około pół godziny, jednak pacjent pozostaje na oddziale zwykle dłużej, bo całą dobę. Rany po zabiegu goją się stosunkowo szybko, a zalecenia lekarzy są raczej podstawowe. Obejmują one trzytygodniowe przestrzeganie lekkostrawnej diety oraz unikanie zbytniej aktywności fizycznej.

Kiedy zalecane jest wycięcie migdałków?

Wycięcie migdałków to zabieg, którego przeprowadzenie musi wiązać się z dokładną diagnozą lekarza laryngologa. Migdałki są umiejscowione w różnych miejscach w gardle. Te najbardziej kłopotliwe to migdałki podniebienne znajdujące się między grzbietem języka a języczkiem, po obu stronach gardła. To właśnie one powiększają się, utrudniając oddychanie i powodując szereg powikłań. U sporej części osób dochodzi do anomalii w prawidłowym procesie zanikania migdałków. W wyniku częstych infekcji dochodzi do stałego przerostu migdałów podniebiennych lub trzeciego migdałka.

Konieczny jest wtedy zabieg usunięcia tkanek, które powodują liczne utrudnienia takie, jak m.in. utrudnione oddychanie, czasem nawet bezdech senny, niezwykle niebezpieczny dla dzieci, powracające zapalenie zatok, ropnie, anginy, problemy z przełykaniem, przewlekły ból gardła, infekcje ucha i problemy ze słuchem, nieświeży oddech, a także niewyraźna mowa (migdałki bywają tak przerośnięte, że utrudniają prawidłowe przemieszczenie się aparatu mowy, może być to też związane ze stale zatkanym nosem towarzyszącym przerostowi trzeciego migdałka).

Powikłania po zabiegu wycięciu migdałków

Po okresie pokwitania małe, prawie niewidoczne podczas badania migdałki, nie spełniają żadnej istotnej funkcji. Dlatego najczęściej w wieku nastoletnim te narządy zanikają. Niestety bywa i tak, że migdałki, zamiast zanikać stają się źródłem angin.

Pomimo stosowania antybiotyków dzieci chorują na anginy bardzo często, a kolejne niewyleczone do końca stany zapalne prowadzą do powiększania się migdałków i pogarszania się stanu zdrowia, a także licznych powikłania. W przypadku angin pojawiających się kilka razy w ciągu roku należy bardzo poważnie rozważyć konieczność usunięcia migdałków.

Jednak musimy pamiętać, że tonsillektomia, tak jak każdy zabieg, może nieść za sobą powikłania. Wśród nich wymienia się: krwawienie z nosa i gardła, bóle gardła, bolesność podczas przełykania i związane z tym odwodnienie, obrzęk języczka i podniebienia miękkiego, które mogą z kolei powodować duszność, przejściowe zaburzenia mowy i zmianę barwy głosu, zapalenie ucha środkowego i zatkanie nosa.

Należy rozważyć także ryzyko związane ze znieczuleniem ogólnym. Rzadkim, ale jednak występującym powikłaniem jest skaleczenie powięzi przedkręgowej ze sztywnością karku i podrażnieniem kręgosłupa. Ponadto przedostawanie się pokarmów do nosa, nosowanie otwarte czy niedrożność nosa z powodu zrostów w nosogardle w początkowym stadium dochodzenia do zdrowia po zabiegu.

Podsumowując, wycięcie migdałków jest bardzo potrzebnym zabiegiem, który znacząco wpływa na zdrowie dziecka, jego odporność, a także brak konieczności częstej antybiotykoterapii, która nie jest obojętna dla naszego zdrowia.